Nie ulega wątpliwości, że jesteśmy społeczeństwem konsumpcyjnym. Ciągle kupujemy, ciągle wydajemy pieniądze, a nawet gdy nie mamy pieniędzy zadłużamy się po to tylko by dalej móc konsumować. Trochę jest to zależne od nas samych, a trochę możemy winić za to media.
Media kreują w nas potrzeby. Reklamy, które widzimy wszędzie mają za zadnie wzbudzić w nas potrzebę. Wiele produktów, które kupujemy specjalnie jest tak konstruowana, abyśmy potrzebowali do niej kolejnej rzeczy. Nawet ubrania. Kiedyś były jednolite, teraz mamy całą masę, wzorów, tekstur, kolorów. Dla kogoś kto lubi się bawić modą to może faktycznie jest dobre, ale nie ukrywajmy, że większość społeczeństwa się kompletnie na tym nie zna i nie umie odpowiedni łączyć jednego z drugim, ale jak już daliśmy się ponieść emocją i kupiliśmy tą bluzkę, to teraz musimy kupić coś co będzie nam do niej pasować.
I tak jedna potrzebna napędza drugą. Produkty, które kupujmy są naprawdę dość wątpliwej jakości i po kilku praniach często nie nadają się już do niczego i jesteśmy zmuszeni je wyrzucić, a to wszystko też jest robione z jakiegoś powodu. Po pierwsze oszczędności, a po drugie wymuszanie na klientach kupowanie nowych rzeczy w jeszcze szybszym tempie.
Nawet sobie nie zdajemy sprawy, kiedy nasze szafy się rozrastają i zaczyna nam brakować miejsca. Zamiast ograniczać konsumpcję staramy się dorobić większego mieszkania, większej szafy, po to tylko, aby przechowywać coraz większe ilości rzeczy.
