Jak żyć – emerytura?

Wiele ludzi w Polsce zadaje sobie to pytania. Statystyki pokazują jedno, a opinie ludzi drugie. Niby nasz kraj się bogaci, niby zarabiamy coraz więcej, ale jednak chyba nie do końca tak jest. Wystarczy się rozejrzeć dookoła masa starszych ludzi, bo to o nich właśnie będzie mowa, ledwo wiąże koniec z końcem.

Jak to się dzieje? Emerytura czy renta na naprawdę żałosnym poziomie. Dobrze jak taka osoba ma gdzie mieszkać, ale po zrobieniu opłat – prąd, gaz, woda, czynsz już znika spora suma, a jak dobrze wiadomo każda starsza osoba wykupuje też masę lekarstw, i to wcale nie tanich.

Co zrobić po zrobieniu wszystkich opłat?

Ile razy stojąc w kolejce w aptece słyszeliśmy rozmowę przed nami w stylu, dobrze to ja wezmę tylko te leki, a te może wykupię później, bo teraz nie mam pieniędzy. Tylko czy to później faktycznie następuje? Gdyby mieć do dyspozycji 800 zł miesięcznie, to można stwierdzić, że to całkiem niezła suma, ale jak się okazuje to 800 zł bardzo szybko znika. Ponad 50% tej kwoty znika już w pierwszych kilku dniach od wypłaty.

I co później? Zostaje może, w dobrym przypadku, około 100 zł na tydzień. Zazwyczaj ta kwota jest dużo mniejsza – teraz przyjmuję taki optymistyczny scenariusz – jak wyżyć gdy mamy około 10 – 15 zł dziennie. Ja przez pewien moment, na początku studiów, miałam do dyspozycji 500 zł miesięcznie, nie licząc żadnych opłat.

I już wtedy odczułam jak mocno muszę się pilnować, trzeba było przemyśleć każdy zakup. Menu tworzyłam z góry, gotowałam na kilka dni dania jednogarnkowe. Naprawdę nie jest to łatwe.