Warunki pracy w Chinach

Mamy obraz bardzo niekorzystny dla Chin i choć wszyscy zdawali sobie sprawę, że ludzie tam są wykorzystywani, że w fabrykach pracują dzieci, a prawa ludzi nie są przestrzegane – nie robiliśmy z tym nic.

Było nam to nawet, w pewnym sensie na rękę. Otrzymywaliśmy bardzo tanie produkty, a to jak były produkowane? Nie ma dla nas znaczenia, przecież my tylko kupujemy produkt finalny, nie jesteśmy odpowiedzialni za to jak ten produkt jest wytwarzany. Nic bardziej mylnego.

To właśnie my – konsumenci odpowiadamy za to w jaki sposób są produkowane rzeczy, to my mamy na to wpływ, ponieważ to my te produkty kupujemy, gdybyśmy ich nie kupowali to byśmy nie zmuszali firm do szukania jak najtańszych rozwiązań by mogli nam sprzedawać swoje produkty. Ludzie w Chinach dostawali naprawdę grosze za godzinę pracy, jeżeli nie wyrabiali norm to nie mieli płacone za nadgodziny, a nadgodziny były praktycznie zawsze.

Zresztą to co widzimy w różnych reportażach to i tak jest tylko to co media chciały i mogły nam pokazać. Prawda ponoć jest jeszcze bardziej przerażając. Ci ludzie tylko spali i pracowali, nie mieli czasu na nic. Na dodatek sami musieli płacić za swoje posiłki, nie były one wliczone w pracę, a przecież coś jeść musieli.

Ludzie niejednokrotnie byli tak zmęczeni i mieli tak mało czasu, że zasypiali w fabrykach za co mogła spotkać ich kara finansowa. Nie mogli nawet się śmiać, bo za to również byli karani. Specjaliści nadzorowali ich pracę, czy oby na pewno pracują na pełnych obrotach. Ciężko sobie wyobrazić cały dzień siedzieć i robić tylko jedną i tą samą rzecz.